Polish

Od Do

Od Do Lyrics By , On BORCREW OFFICIAL 2023. Best Song Od Do Lyrics in Hindi & English Originally Released on YouTube. Od Do Song Sung By Popular Singer Paluch, Słoń, Music Composed By Paluch x Słoń, and Lyrics Of This Song Are Written By Paluch x Słoń. Od Do Full Song Lyrics By Paluch, Słoń. We Offer Amazing Songs Lyrics Only on WoLyrics.com

Od Do Details

Vocal/Singer ,
Music Comsposer Paluch x Słoń
Lyricist Paluch x Słoń
YouTube video

Od Do Lyrics Paluch, Słoń

[Refren: Paluch & Słoń]
Od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
BDF i BOR, przesiąknięty każdy atom
Wysyłamy tiry z preorderem na paletach
Wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon
Od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
BDF i BOR, przesiąknięty każdy atom
Wysyłamy tiry z preorderem na paletach
Wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon

[Zwrotka 1: Paluch]
Od grania w piwnicy mordo po paryskie Skyrock
Z okolicy raport, to na żywo czysty hardcore (bonjour)
Od wypalania Verbatimów za godziny w gastro
Do dziś nie zwątpiłem nigdy, nie wiem co to fiasko
Od komercji z dala, gadam do koneserów
Od ciebie nic nie badam, weź to kurwa potrenuj
W moim Porsche, śmieciu, słucham najlepszych raperów
A discopolo kurwa nienawidzę tak, jak kleru
Na zegarku wtorek, wczoraj wróciłem z Hagi
Kończę osiеmnasty dołek i poprawiam żółty szalik
Jestem lеgendą w kraju, jak w Realu Karim
Każda ściema na mój temat hejterów mocno karmi
Znowu ktoś się poczuł gwiazdą, znów mu sterczy pała
Lecz w kolejce do gały stała tylko Rafalala
To cały showbiznes, ludzie lecą na aferach
Od kołyski aż do grobu leci na ich mordę mela
[Refren: Paluch & Słoń]
Od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
BDF i BOR, przesiąknięty każdy atom
Wysyłamy tiry z preorderem na paletach
Wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon
Od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
BDF i BOR, przesiąknięty każdy atom
Wysyłamy tiry z preorderem na paletach
Wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon

[Zwrotka 2: Słoń]
Od klasyki z ninetiesów, które na pamięć znam z kaset
Do gigabajtów na dysku, nigdy z rapsami na bakier
Leci se 21 Savage, leci se Naughty By Nature
Z bezprzewodowych słuchawek, rap w uszach dzwoni jak pager
W życiu drogi są kręte, od porodówki na cmentarz
Od przyjaźni do zdrad, wszystkich was kurwy pamiętam
Znam underground i mainstream, od bycia broke do hajsu
Od okładek na ksero do koncertowych soldout’ów
Od czasu szkolnych do dziś, dobrze pamiętam ich gadki
Nikt kurwa z nich we mnie nie widział rapera wydawcy
Na koncie mam kilka kibli, choć żaden ze mnie hydraulik
Każdemu, kto we mnie wątpił, serdeczny chuj w synapsy
Od pierwszej flaszki, którą piliśmy w bramie
Do darcia mordy ze sceny, tej widzimy się w trasie
Ciężki rozpierdol, jak zawsze, a ty suko się pierdol
Scena tak ssie, że mam przeciąg między dupą a cewką[Refren: Paluch & Słoń]
Od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
BDF i BOR, przesiąknięty każdy atom
Wysyłamy tiry z preorderem na paletach
Wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon
Od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
BDF i BOR, przesiąknięty każdy atom
Wysyłamy tiry z preorderem na paletach
Wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon
Od fajek na sztuki, po własne logo na bletkach
BDF i BOR, przesiąknięty każdy atom
Wysyłamy tiry z preorderem na paletach
Wszyscy fani rapu dzisiaj otwierają flakon

Check Also
Close
Back to top button